Najnowsze wpisy


Hilding Fandango - kiedy dziecko ma spać...
Autor: pokojnastolatka
15 czerwca 2016, 14:19

Zdarza się czasami, że rodzicie koniecznie chcą, aby dziecko spało na twardym materacu. Ja nie bardzo jestem zwolenniczką takiego rozwiązania. Wydaje mi się, że materac wcale nie musi być jakoś piekielnie twardy. Wystarczy, jeśli będzie lekko utwardzony.

Podobnie, jak w przypadku dorosłych, tak i w przypadku dzieci i nastolatków, zdania są podzielone. Na pewno materac nie może być bardzo miękki. Idealnie, jeśli byłby to model robiony specjalnie pod dzieciaki. Ale dla niektórych rodziców lepszym wyborem jest materac kokosowy. 

Przede wszystkim nie powinniśmy wybierać materaca, w którym śpi się bezpośrednio na kokosie - takie modele dla niemowląt mnie przerażają. Moim zdaniem to zbyt twarde podłoże. Idealnym rozwiązaniem jest materac, taki jak na przykład Fandango Hildinga - mamy warstwę kokosu i na tym pianka. 

Na co pianka ? Przede wszystkim po to, aby zminimalizować trochę nacisk na ciało. Wygodniej się leży na takiej powierzchni, a sylwetka jest tak samo dobrze wsparta. 

Mimo warstwy pianki powinniśmy też zwracać uwagę na samą twardość materaca. Niektóre z nich są dużo twardsze. Na przykład Pasodoble Hildinga - na kokosie też znajduje się warstwa pianki, a mimo to materac jest bardzo twardy. Moim zdaniem ten materac zupełnie nie nadaje się dla młodzieży, a na pewno dla dzieci. 

Fandango jak najbardziej tak, materace z kokosem bez warstwy zmiękczającej raczej bym omijała. A całą resztę najlepiej jest testować. 

Promocja na materac Hilding Breakdance !
Autor: pokojnastolatka
15 czerwca 2016, 14:15

Jeśli szukacie materaca dla nastolatka - takiego jak najbardziej klasycznego, warto skorzystać z promocji na model Hilding Breakdance. W sklepie internetowym supermaterace znajdziecie go taniej o Vat, a więc prawie 20%. Polecam, bo to naprawdę fajny materac, a co najważniejsze, zrobiony z bezpiecznych materiałów. 

Jaki wybrać materac dla nastolatka ?
Autor: pokojnastolatka
07 kwietnia 2015, 17:06

Wybór materaca dla nastolatka nie jest niczym trudnym. Właściwie kiedy dziecko osiaga około 150 cm wzrostu, większość materaców dla dorosłych będzie dla niego odpowiednia. Jest jednak kilka rzeczy, na które warto zwrócić uwagę. Moim zdaniem najbardziej odpowiednim wyborem są modele kieszeniowe, ale po kolei.

Dobrze, jeśli model dla starszego dziecka jest wytrzymały, ponieważ nastolatki bardzo aktywnie używają swojego łóżka i mimo gabarytów, zdarza im się czasami po nim skakać. Modele kieszeniowe są z kolei bardzo wytrzymałe - to zdecydowanie najbardziej wytrzymałe materace ze wszystkich. Wszystko dzięki konkretnym sprężynom, z których są zbudowane. 

Ale czy model kieszonkowy może być wygodny ? Jak najbardziej ! Mimo, że jest to już dość wiekowa konstrukcja, to jednak cały czas producenci starają się ją udoskonalać. Idealnym przykłądem moga być sprężyny multipocket, które są zainstalowane na przykład w modelach Hilding Select Multi czy Original Multi. To mniejsze kieszonki, dzięki którym ciało ma lepsze podparcie, bo ciało idealnie przylega do powierzchni. 

Kiedy kupujemy materac kieszeniowy, pamietajmy jednak o tym, aby nie był za twardy. Lepiej więc wybrać materac w bardziej miękkiej wersji H2 - właściwie u każdego producenta takak twardość będzie idealna dla wagi dziecka. Janpol produkuje modele jeszcze bardziej miękkie, takie jak na przykład Klio, które są stworzone z myślą właśnie o nastolatkach. 

Co ciekawe, na rynku niema wcale dużo materaców młodziezowych zrobionych z kieszonek, a szkoda, bo są naprawdę wygodne i zdrowe. 

Jeśli nie macie zaufania do modeli kieszeniowych, coraz więcej sklepów oferuje także materace piankowe dobrej jakości. Jednak w przypadku pianki trzeba dobrze sprawdzić, jakiej jest jakości, a najlepszym rozwiązaniem jest pianka wysokoelastyczna. Tylko taka ma podwyższoną wytrzymałość i doskonale wspiera ciało. Dobry wybór to także modele z lateksu, których główną zaletą jest długotrwała czystość.

Jeśli zdecydujecie się na model kieszonkowy, to ja mogę polecić te, w których są wkłady lateksowe. Dziecko ma nie tylko stabilne podparcie kieszeni, ale także ochronę przed mikroorganizmami, którą zapewnia warstwa lateksu. To wydaje się być idealnym kompromisem pomiędzy materacem kieszeniowym, a lateksowym. Przykład takiego niezbyt twardego modelu to Hilding Original Mild, który także powstał z myślą o młodzieży. 

Łóżko dla dziecka.
Autor: pokojnastolatka
07 kwietnia 2015, 16:10

Bardzo wielu rodziców zastanawia się, jakie wybrać łóżko dla dziecka, aby było funkcjonalne. Jest wiele opcji, z których można skorzystać. \

Jednym z najlepszych pomysłów, na jakie ostatnio się natknęłam są piętrusy. Ale nie takie zwyczajne lecz te, które można rozmontować na dwa oddzielne łóżka. To świetna opcja, jesli młoda rodzina planuje w przyszłości przenosiny do większego mieszkania. Bez wiekszego zamieszania można takie łóżko rozmontować i mamy dwa całkiem fajne modele.

Z modelu, który widziecie po linkiem mozna dodatkowo zrobić łóżko na antresoli, a więc jest to bardzo wszechstronne rozwiązanie. Inną opcją, której jednak nie spotkałam jeszcze w polskich sklepach, jest pietrus, który można złożyć w sofę. Sofa jest jednak dość mała, więc jest to propozycja raczej dla mniejszych dzieci. Gdzieś widziałam taki model, który jedną ręką można szybciutko złożyć w bardzo fajną sofę. W przypadku tak rozkładanych łóżek, zawsze zastanawiałam się nad tym, na ile takie łóżko jest bezpieczne :) W końcu dzieci są znane z tego, że są bardzo ruchliwe, a więc i mocowania powinny być solidne. Lepiej to sprawdzić przed montażem.

Oprócz piętrusów oczywiście zostają nam jeszcze modele pojedyncze. A te są przeróżne. Zawsze powinniśmy pamiętać o tym, aby łóżko było przede wszystkim bezpieczne i aby dało się w nim położyć wygodny zdrowy materac. Poza tym chyba nie ma większych wymagań, co do konstrukcji dziecięcego łóżka.

Coraz więcej dzieci jest alergikami, dlatego powinniśmy zwracać uwagę też na to, jakie materiały są wykorzystane do jego produkcji. Jeśli model jest drewniany, dobrze byłoby, gdyby był pomalowany ekologiczną bejcą czy lakierem, zwłaszcza jeśli dziecko ma astmę. Dziś nie ma większych problemów ze zdobycuem takich materiałów i renomowani producenci starają się wykorzystywać właśnie takie. Taką informację najczęściej możemy znaleźć już w opisie samego łóżka. A co z modelami trochę bardziej wymyślnymi ? Prawdopodobnie są sprowadzane spoza unii, zwłaszcza jeśli cena jest atrakcyjna. W takim przypadkuw warto zwrócić uwagę na materiał, atesty, a jeśli wykorzystane są materiały sztuczne, przede wszystkim na to, czy łóżko nie śmierdzi. Niekóre plastikowe modele bowiem mogą wydzielać sporo oparów, których dziecko nie powinno wdychać.

Fajnie, jeśli to malec deceduje o tym, jakie łóżeczko będzie miał w pokoju. Dajny mu do wyboru kilka opcji, a na pewno będzie się cieszył z nowego łóżka, jak nikt inny. To też dobry sposób, aby malca w miarę bezsresowo przenieść z łóżeczka do pierwszego, dorosłego łóżka.

Jak przechowywać rzeczy w dziecięcym pokoju....
Autor: pokojnastolatka
07 kwietnia 2015, 15:33

Na to pytanie chyba nikt nie znalazł odpowiedzi, zwłaszcza jeśli dokończyć zdanie..."aby był tam porządek". Zazwyczaj, jeśli umieścimy w pokoju 100 szuflad, to bardzo szybko wszystkie z nich będą zapełnione. Dzieci uwielbiają schowki, a bałagan jest chyba naturalną skłonnością najmłodszych, zresztą nie tylko ich :)

Przydaje się szafą, do której można schować ubrania, bo zazwyczaj dzieci mają je w swoich pokojach. Jeśli mamy miejsce, być może jeszcze lepszym rozwiązaniem będzie po prostu umieszczenie tam jeszcze większej szafy wnękowej. Do takiej szafy można wsadzić kilka czy nawet kikanaście pojemników, w których znajdzie się sporo drobiazgów, a tych w dziecięcym opkoju jak wiadomo nie brakuje. 

Wszystko, co znajduje się w sypialni, warto rozważyć jako potencjalny schowek. Może to być szufalda pod łóżkiem, pufa, pojemnik, który umieścimy na ścianie.

Idealnie, jeśli każdy z tych elementów ma swoje miejsce i konkretne przeznaczenie. Znacznie łatwiej sprząta się dzieciom wtedy, kiedy wiedzą, co i gdzie powinny odłożyć. Można na dziecięcy pokój popatrzeć jak na biuro, w którym każda z rzeczy powinna mieć swoje miejsce.

Sprzątać, czy nie sprzątać ? Moim zdaniem lepiej tego nie robić. Dziecko prędzej czy później zauważy, że porządek jest po prostu bardziej praktyczny, a pokój sam nie doprowdza się do porządku. Że trzba go sprzątać, a to też kosztuje sporo siły.